ďťż

Na Wyspach, gdzie kwitną Wiśnie - Japonia AAR

Na Wyspach, gdzie kwitną Wiśnie - Japonia AAR





Laveris de Navarro - 06-04-2010 17:48
http://img59.imageshack.us/img59/675...waveoffkan.jpg
Powtórka z historii
(1677-1690)
W Chinach niespokojnie. W 1677 oraz 1679 roku wybuchły bunty chłopskie koło Sahoguan przeciw brutalności nowych panów - daimyo awansowanych przez Cesarza za zasługi wojenne - oraz usystematyzowanym rygorze podatkowym opierającym się na stałej stawce podatkowej na tym, ile poddany powinien co roku wytwarzać surowców bądź produktów; bez względu na czynniki losowe. O ile pierwsza rewolta została szybko stłumiona przez regularne wojska stacjonujące nieopodal, to druga wymogła wsparcie drugiej armii w Japońskich Chinach stacjonującej w Fuzhou.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270558314
W przeciągu ostatnich pięćdziesięciu lat, do Japonii dotarło wiele wynalazków z Europy. Niektóre z nich przyjęły się jedynie poza Czterema Wyspami (choćby kosa), część z nich traktowane były jako ciekawostki naukowe (barometry wodne czy rtęciowe, maszyny elektrostatyczne, zegary wahadłowe), inne pośrednio wpłynęły na rozwój kraju (suwaki logarytmiczne, kostki Napiera czy maszyny liczące zwane "pascalinami"). Europejski rozwój nauki trafiał do Wysp z zaledwie kilkunastoletnim opóźnieniem; podobnie było z nowinkami w wielu dziedzinach sztuki. Budowano nowe trakty brukowane, zaś utrzymywanie ich opłacane było przez nieznaczne podwyższenie stawek myt. Miasta otrzymały trochę większą niezależność gospodarczą wobec rodów panujących na danym obszarze.; w 1679 roku rada miasta Matsua była głównym inwestorem budowy sieci manufaktur (tkalnii, przędzalni, farbiarni, smolarni, tartaków) oraz nowej infrastruktury portowej w tymże mieście. Ostatecznie, w 1680 roku wprowadzono nadrzędny (ponad księstwami i prowincjami) podział administracyjny państwa na prefektury, w którym zarządcą był wybierany przez szoguna nestor rodowy (bądź jego następca) spośród rodów zamieszkujących dany obszar. Cztery Wyspy podzielone zostały na siedem prefektur (w tym cztery na Honsiu), Korea na trzy, Japońskie Chiny na cztery, Mindanao na dwa; kolonie nie miały podlegać temu podziałowi.

W listopadzie 1680 roku delegatura cesarska wynegocjowała historyczne porozumienie z królem Ayutthayi o zezwoleniu dokowania i przeprowadzania napraw (odpłatnych wobec strony nihońskiej) okrętów w portach tajskich oraz przemarszu wojsk Cesarstwa przez ziemie Królestwa (przy opłaceniu pełnych kosztów pobytu przez stronę japońską), przez czas nie dłuższy niż dziewięć miesięcy od pojawienia się żołnierzy. Pakt ten był o tyle istotny, iż król ayutthayański w latach 1678-1679 zmusił władców Dai Viet, Arakanu oraz Annamu do podległości wasalnej.

4 marca 1681 roku pierwsi koloniści na zlecenie nowego szoguna Tsunayoshi Tokugawa wylądowali na Karafuto, zakładając osadę Suzu. Rejon dużej wyspy na skraju Morza Północnego był poza obszarem działalności Japońskiej Kompanii Handlowej. Osadnictwo na wyspie Karafuto nie rozwijało się tak gwałtonie, jak na Wyspach Południowych, z racji surowego klimatu oraz niewielkiego bogactwa regionu w surowce naturalne. Plotki głosiły o pojedynczych samorodkach złota w nurtach niektórych ze strumieni górskich, zaś zwierzyny łownej przeznaczanej na skóry nie było zbyt wiele (np.: skóry sobole czy niedźwiedzie). Głównym towarem eksportowym Karafuto na rynek krajowy były owoce morza; rozpowszechniony towar w Nipponie.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270561740
Jeśli nie japońskie podatki, to Mandżurowie najbardziej gnębili Chińczyków w XVII wieku. Jesienią 1682 roku zmusili watażkę w Da Xi do oddania wodzowi Kangxi 4/5 ziem chińskiego państewka. W wyniku wojny trwającej od 1678 roku, niecałe pięć lat później tuż przed początkiem chińskiego roku podbili resztki państwa Mingów. Kangxi koronował się 28 stycznia 1683 roku na Cesarza Chin, w ten sposób dając początek mandżurskiej dynastii Qing w Państwie Środka. Do zjednoczenia ziem za potęgi Mingów brakowało jedynie ostatecznego zgniecenia Da Xi oraz wyrzucenia Japończyków z Korei oraz południowochińskich ziem. Dwa miesiące po koronacji, chiński cesarz podporządkował sobie ziemie Królestwa Korei, wyrzucając z niej swojego wasala, władcę korańskiego. Reakcją Wysp było zawiązanie sojuszu militarnego z Tybetem oraz państewkiem Mu Bang; sułtanat na wyspie Bali postawił wcześniej weto wobec wejścia Nipponu do sojuszu z Ayutthayą oraz owym państewkiem muzułmańskim.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270562415
Zielony - wyprawa w 1685 roku; ciemnozielony - 1686 rok; turkusowy - 1. poł. 1687 roku; niebieski - 2. poł. 1687 roku
JKH wynajęła wybitnie uzdolnionego młodego nawigatora, Haredę Hondo, w celu zrealizowania kontrowersyjnego wtedy pomysłu na zbadanie obszarów nieumieszczonych na mapach. Argumenty "przeciw" różniły się od "przywilejów Nanbańczyków na bezpieczną eksplorację" do kosztów i kwestii opłacalności tej operacji. Na zlecenie szoguna, żeglarzowi Hondo ufundowano jeden okręt wojenny, o mniejszej ilości najcięższego uzbrojenia oraz załogę i żołnierzy-zwiadowców. Przez pół roku (luty - sierpień 1685) odkryto rozległe wybrzeża na północ od Karafuto oraz Wysp Kurylskich, napotykając jedynie na plemienne nieliczne osady oraz wulkan na poływspie Kamczatka. Za drugiej wyprawy (marzec - lipiec 1686) odkryto archipelag Palau, oraz opłynięto całą wielką wyspę (Wyspa Wschodnia) na skraju Archipelagu Południowego. Podczas trzeciej Hondo odkrył zupełnie nieznany wielki ląd, wielkością porównywalny dla nawigatora do Chin. Czwarta wyprawa przyniosła odkrycie kolejnych pacyficznych wysp oraz dokładniejsze opłynięcie i zbadanie "nowego kontynentu".

Szogun Tsunayoshi był miłośnikiem zwierząt, szczególnie psów. W 1686 roku wydał edykt o ochronie zwierząt domowych, rozszerzony rok później o wszystkie zwierzęta. Zakazane było dręczenie, bicie i porzucanie zwierząt, a także drastyczny przebieg uboju zwierząt czy polowania. Jednym z punktów edyktu było nazywanie psów per "panie psie". Złe obchodzenie się z psami było surowo karane. Ludność coraz bardziej była niezadowolona z narastającej liczby bezdomnych psów oraz solidnej egzekucji kar chłosty za choćby zranienie czy wyrzucenie psa. "Psi szogun" w 1689 roku zarządził budowę przytułków dla bezdomnych zwierząt, aby zapobiec przyrostowi brudu; władze miejskie na tyle zaaprobowały ten projekt, że same zgodziły się na samodzielne finansowanie budynków opieki nad zwierzętami.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270563997
Odrodzenie się Cesarstwa Chin wymogło potrzebę wielkich reform wojska. Zapoczątkowane zostały już w 1678 roku, acz dopiero dziesięć lat później rozpowszechnione w całej armii. Reforma obejmowała zniesienie wszelkiego rodzaju sztandarów osobistych zbrojnego (glównie sashimono; zastąpione jednolitymi opończami i płaszczami wierzchnimi) jako etap ujednolicenia struktur wojska, zmiany organizacji kawalerii oraz artylerii. Konnica dzielić się miała na: lekką jazdę, liniową jazdę (hybrydę rajtarii i dragonii europejskiej) oraz ciężką jazdę. Liniowa "średnia" kawaleria - średniozbrojna - walczyła głównie poprzez ostrzeliwanie przeciwnika z muszkietu, konno bądź po zejściu z wierzchowca, mogąc pełnić funkcję wspierania szarży ciężkiej jazdy. Każdy kawalerzysta otrzymać miał po parze pistoletów z olstrami. Lekka jazda była jedyną formacją wyposażoną w łuki (obok tego yari, uchigatany, wakizashi, pistolety), zaś każdy jeździeć na własne życzenie mógł zostać wyposażony w dowolną krótszą broń drzewcową (naginata, nagamaki) bądź dwuręczny miecz (no-dachi); ciężkozbrojny kawalerzysta miał obowiązek posiadać jedną z tych broni jako "zapasowy drzewiec" po użyciu długiej lancy yari.

Ujednolicono wagomiar artylerii polowej, wprowadzając podział na lekką, średnią i ciężką; dla kolubryn 2, 4, 10 i 20 kin, dla kartaun 3, 6, 12 i 24 kin. Za współpracą z ottomańskimi wojskowymi oraz inżynierami, ściągnięto projekt zbudowania "broni Abus", czyli ręcznych armatek na trójnogu, o lufie długości przeciętnego ashigaru, wystrzeliwanych za pomocą zamka skałkowego uruchamianego przez naciśnięcie spustu. Wystrzeliwane pociski przez "armatę abusową" ważyły zazwyczaj około trzech kin (1,8 kg) były bronią przeciwpiechotą, w celu wsparcia obrony bądź walnego natarcia poprzedzonego salwą ogniową muszkieterów. Armata abusowa miała stanowić zamiennik najlżejszych armatek polowych, zaś "baterie abusowa" była osobno dołączane do danego prowincjatu (w liczbie od 1 do 3). Inną innowacją artyleryjską było wprowadzenie masowej produkcji organków artyleryjskich (wyposażanych w muszkiety, garłacze bądź 1-kinowe armatki). Artyleria rakietowa także uległa modyfikacji; dodano nowe projekty budowy hwach, które miały wystrzeliwać rakiety doczepione do oszczepów o długości 3 shaku. Za inspiracją dziełem Kazimierza Siemienowicza (polsko-litewskiego szlachcica, generała, artylerzysty i inżyniera wojskowego) - "Artis Magnae Artilleriae pars prima" - zaczęto rozmyślać nad skutecznym wykorzystaniem pojedynczych dużych rakiet. Powstały pierwsze prototypy "mobilnych balist" wystrzeliwujących poprzez spalanie prochu pojedyncze rakiety o długości 6 czy 7 shaku (181,8 - 212,1 cm) na łożach i podwoziu lekkim armatnim, a także wersje dwu- czy trójłożowe.

Od 1686 roku miały być użytkowane jedynie egzemplarze broni z zamkiem skałkowym, w celu ostatecznego ujednolicenia stosowanego oręża. Za edyktem szoguna Tsunayoshi Tokugawy, zniesiono nazewnictwo piechoty "ashigaru", zaś termin "samuraj" rozszerzono do każdego mającego czynnie brać udział w batalii żołnierza, bez umniejszania wymogów elitarystycznych; stworzono specjalny podział na "ziemskich" i "błękitnych", którzy ci ostatni pochodzili z rodów arystokratycznych. Błękitni samurajowie jako jedyni mogli służyć w armii jako ciężkozbrojni kawalerzyści oraz posiadać katany (reszta żołnierzy posiadała odpowiedniki zwane "uchigatanami").


http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270566759
Dwóch artystów pochodzących z rodów samurajskich, Chikamatsu Monzaemon (własc.: Sugimori Nobumori) oraz Basho Matsuo (własc.: Matsuo Munefusa), zasłynęło jako najwybitniejsi literaci siedemnastowiecznej Japonii. Pierwszy z nich pisał sztuki do japońskiego teatru marionetek "bunraku" - polegających wpierw na pokazywaniu widzom ilustracji, później przedstawiający akcję poprzez manipulacje lalek - opowiadające o codziennym życiu przeciętnego Japończyka (sewamono) bądź o legendarnych wojownikach czy wielkich historiach miłosnych (dramaty jidamono). Basho zaś rozpopularyzował stylu lirycznego haikai (z których wyodrębniono później haiku), które pierwotnie komponowane były grupowo jako rozrywkę towarzyską w gronie wykształconych ludzi.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270567647
Osada Mombetsu na Borneo rozrosła się do rangi miasta w 1689 roku, stając się głównym portem japońskim na Archipelagu Południowym, obok portu na Madurze. Śmiała akcja skolonizowania południowej części największej wyspy na Archipelagu Ma-yi powiodła się na tyle, że największa osada Ajigasawa już w 1687 roku przekroczyła liczbę 600 osadników. W nowy rejon kolonizacyjny założono plantacje trzciny cukrowej zakupione od Holendrów. W roku 1688 roku spis ludności na Mindanao wykazał, że islam został ostatecznie wyrugowany z tej wyspy; wyznawców sunnityzmu było mniej niż 1/8 populacji wyspy.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1270568032
Odkrywca Hondo w latach 1689-1690 wypływając z ayutthayańskiego Dagonu**, wypłynął na okręcie ku zachodowi od Indii. Podczas żeglugi wzdłuż wybrzeża, natknął się na jego "zawrócenie", w tzw. Zatoce Perskiej (jak później dowiedział się w tureckich portach). Ekspedycja w roli poselstwa, nie zdołała nawiązać dobrych stosunków z sułtanem Omanu czy przedstawicielstwem odległych Mameluków w Basrze. Odkryte lądy były w całości pustynne bądź pustynno-górzyste, zamieszkiwane przez muzułmanów. Na rok 1691 i 1692 zaplanowano kolejny rejs, mający odkryć świat na południe od Maskatu, stolicy Sułtanatu Omanu.

Ekspansja handlowa Nipponu sprawiła, że włodarze kolejnych ośrodków handlu nie chcieli handlować z Japończykami, aby nie stać się ich podwładnymi w interesach. Blokady towarowo-handlowe zrodziły potrzebę zorganizowania międzynarodowego centrum handlowego na terenie Japonii. Niestety, wciąż Wyspy traktowane były jako skraj świata, przez co wysyłanie kupców do swoistej "giełdy" japońskiej było nieopłacalne dla bardzo wielu państw. Drugą opcją było zdobycie miasta innego państwa wraz z ośrodkiem handlowym. Rozpatrywano dwa pomysły: kolonia hiszpańska na Samar oraz matarańskie centrum na Ternate. Pierwszy pomysł odpadł z pwoodu nikłego znaczenia stucznie wytworzonego rynku Nanbańczyków (kilkadziesiąt lat wcześniej, portugalskie Makao padło z powodu zbyt niskiego ruchu) oraz możliwej przewagi floty hiszpańskiej nad japońską. Drug pomysł był bardzo ryzykowny, acz opłacalny. Wymagał jednak szybkiego zwalczenia przestarzałej - acz bardzo licznej - floty Sułtanatu Mataranu, oraz walki lądowej na Borneo, Madurze bądź Jawie oraz na samym Ternate jednocześnie. Zwodowano w 1685 roku pięciu pierwszej klasy wielkości okrętów, choćby z powodu wzrostu stanu floty "mandżurskiej" chińskiej.
----------------------------------------------

* - Nowa Gwinea
** - obecnie Rangun

Odkrywcę mam z eventu losowego, który przytrafił mi się losowo. ;)





Snufkin - 06-04-2010 17:57
Bomba :D Jedynie co mnie rozprasza to ta czcionka... :P



macgie29 - 06-04-2010 21:08
Super, po prostu super :)



mikki - 07-04-2010 07:00
Ano, czcionka utrudnia czytanie. Wolę Arial. Ale wszystko jest fajne i gratuluje wyboru kraju :D





Laveris de Navarro - 14-04-2010 22:59
http://img59.imageshack.us/img59/675...waveoffkan.jpg
Batalia o morze
(1691-1701)
Ustabilizowanie polityczne oraz gospodarcze Chin nie było na rękę szogunowi. Cesarz Kangxi planował odzyskać należące niegdyś do Państwa Środka terytoria, jak choćby rubieże zachodnie, częśc wybrzeża należącego do Japonii oraz Koreę, jak również dokonać w późniejszym czasie podboju Mongolii, Tybetu oraz Tajwanu. Wojna Nihonu z "mandżurskim" sąsiadem zaszkodziłaby temu pierwszemu; prawie z całkowitą pewnością spowodowałaby straty terytorialne oraz straty wykwalifikowanych oddziałów wojskowych. Jedyną drogą do zwiększenia potęgi czy choćby zabezpieczenia innych obszarów działania było wszczęcie i wygranie wojny z jakimś morskim południowym sąsiadem. Znacząca większość książąt, daimyo, generałów oraz admirałów żażyczyła rozbicia potęgi morskiej Sułtanatu Mataranu; szczególnym powodem było jeszcze żywe wspomnienie porażki z 1632 roku, kiedy to właściwie cudem sułtan indonezyjski zgodził się na rozejm przy przywróceniu status quo sprzed konfliktu. Wojna wybuchła w październiku 1691 roku, kiedy to oddziały z Mindanao dokonały desantu na Ternate, likwidując 14 osobową matarańską awangardę i przystępując do nagłych szturów. Armada Japońska gotowa była do działań destrukcyjnych już we wrześniu.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271266866
Armada Japońska - licząca 63 galeonów i dużych shuinsenów oraz 44 małe shuinseny - stoczyła w wojnie osiem bitew. Pierwsze uderzenie nastąpiło 8 października, podczas próby zablokowania portu Mombetsu przez trzon floty matarańskiej. Przewaga w sile oraz zasięgu ognia armatniego jednostek nippońskich sprawiła, że odparto próbę wdarcia się klinem oraz pochwycenia drogą abordażową przynajniej jednego okrętu przez przeciwnika. Gdy Mataranie stracili wszystkie eskortowe mniejsze jednostki oraz cztery zasadnicze we flocie, sunnici niezbyt udolnie podjęli próbę uratowania swoich dżonek. Na dno poszło łącznie osiem flagowców, trzy eskortowe oraz jedna eskadra transportowa; kosztem tylko trzech okrętów japońskich II-klasy... 14 listopada 1691 roku, Armada Japońska podjęła operację odblokowania portu na Madurze. Teoretycznie trudna do przegrania, niestety Mataranie tym razem obronili blokadę jak swojego własnego portu. Z taktycznego punktu widzenia, równowaga sił została zachowana. Jednakże utrata trzech niejszych shiunsenów oraz jednego większego - przy prawie połowie uszkodzonych okrętów - praktycznie do końca roku pogorszyła zdecydowanie morale marynarzy oraz żołnierzy okrętowych.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271268248
Screen z bitwy w kwadracie
Zadaniem Floty Ma-yi było osłanianie dróg zaopatrzeniowych wojsk, którym szturm na miasto matarańskie na Ternate nie powiódł się; pomimo ponad 90% strat garnizonu, ten odparł zmęczone licznymi próbami szturmu w przeciągu miesiąca oddziały Wyspiarzy. Druga czołowa częśc floty Sułtanatu - złożona wyłącznie z chmary małych jednostek - osaczyła 27 października 1691 roku trzykrotnie mniej liczną osłonę oblężenia japońskiego. Polecenie jak najdłuższego utrzymania się nie dalej niż trzydzieści mil od Ternate udało się zrealizować. Z politycznego punktu widzenia, sunnici ponieśli klęskę zaskoczeniu determinacją ariergardy marynarki wojennej Cesarstwa. Z taktycznego punktu widzenia, Flota Ma-yi poniosła znaczącą cenę za zwycięstwo, tracąc połowę eskortowych jednostek przy zatopieniu zaledwie jednego matarańskiego odpowiednika oraz lżejszego uszkodzenia kolejnych siedmiu.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271268888
Słabym punktem Wiśniowych Wysp w tej wojnie były posiadłości Japońskiej Kompanii Handlowej na Borneo. Decyzja dowódców armii japońskiej była jednoznaczna: walczyć na terenie przeciwnika, zanim ten zdoła przegrupować się. 13 października 1691 roku doszło do bitwy pod matarańską Sukadeną. Ashigaru w liczbie niespełna sześciu tysięcy podeszli na odległość połowy ri (nieco mniej niż 2 km) od miatsa, zmuszając kawalerię muzułmanów do próby odparcia zagrożenia. Po niezbyt skutecznym ostrzale kolumn muszkieterów z broni skałkowej, kawaleria matarańska - niemalże średniowieczna, z bronią palną co najwyżej u oficerów w liczbie jednego pistoletu kołowego - zdołała rozbić mocno szyki pikinierów z yari, którzy ufnie pokładając nadzieję w "ścianę ognia" kolegów, nie spodziewali się olbrzymiego uporu Południowców. Doszło do regularnej bitwy na miecze, drzewce przy okazyjnym akompaniamencie oręża prochowego. Niezwykle krwawa bitwa przeciągnęła się na kolejne dwa dni, z przerwami nocnymi. Za trzecim dniem, pewna drużyna pieszych strzelców dołączyła do armii matarańskiej. Nic nie dało to kawalerii sunnickiej, która została zmuszona do odwrotu w wyniku szaleńczego natarcie mocno wykrwawionego prowincjonatu nihońskiego. W zwycięskim starciu pod Sukadeną, sumarycznie poległo około 2,7 tysiąca pieszych japońskich oraz 1,7 tysiąca kawalerzystów matarańskich z siedmioma strzelcami.

13 stycznia 1692 roku port matarańsi na Ternate został ostatecznie zdobyty. Zwycięski oddział został niebawem wysłany na Madurę, którą od strony lądu broniło 5 tysięcy piechurów oraz tysiąć kawalerzystów, poprzez obronę na górzystym sąsiedni wybrzeżu wyspy Jawa; na terenie przeciwnika. Taktyka ta sprawdzała się przez cały kwartał; przy regularnie uzupelnianej stracie łącznie 1,5 tysiąca Nippończyków, muzułmanie dążyli zmarnować pod uchigatanę oraz kulę muszkietową ponad sześć tysięcy braci w wierze.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271271440
Zimowy - względem Japonii - okres od stycznia do marca 1692 roku, na wyspie Jawa był pasmem walk obronnych przeciw kolejnym zastępom matarańskich oraz z Sułtanatu Sumbawy, wspierającego swojego sojusznika. Pomimo kryzysie lutowym, kiedy to desant trzech tysięcy wojowników z wysepki indonezyjskiej wprost do Madury powodującym konieczność zawrócenia wojsk, już na początku marca sytaucja powróciła do stanu sprzed końca poprzedniego roku. W obawie przed walką na niekorzystnym, równikowym leśnym terenie, "obrońcy" spod Sukadeny wrócili do japońskiej części Borneo. Podczas pomniejszych potyczek morskich, Armada Japońska zatopiła cztery flagowe okręty przeciwnika, zaś Flota Ma-yi utraciła jeden mniejszy podczas udanej próby przepłynięcia do zatoki pomiędzy wyspami Borneo a Celebes.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271271433
2 maja 1692 nie było tak komfortowo samurajom na północy Borneo, jak na "froncie" jawajskim. Bitwa pierwszego dnia wyglądała na starcie lokalnych zrównoważonych sił, kiedy to z jakichś powodów Mataranie unikali walnego rozpoczęcia bitwy. Czekali na wsparcie kawalerii, z którą dnia następnego uderzyli mocno na dwukrotnie mniej liczne siły nihońskie pod Sarawakiem. Muszkiety skałkowe zniechęciły pieszych sunnitów do natarcia, acz kawaleria przeciwnika stłamsiła nieliczne sztandary konnicy samurajskiej. Gdyby nie elitarne wyszkolenie, determinacja, zdyscyplinowanie oraz lepsze uzbrojenie, nippońskie faktorie handlowe stałyby się dostępne do złupienia przez muzułanów. Ponosząc wysokie straty - prawie 1100 ashigaru oraz 400 kawalerzystów; czyli połowa stanu sprzed bitwy - 5 maja udało się odeprzeć Południowych, doprowadzając do śmierci sześciuset pieszych wojowników oraz trzystu jeźdźców.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271272790
Kilkanaście dni przed dotarciem zdobywców matarańskiego Ternate na Jawę, 30 kwietnia 1692 roku wojska japońskie na Jawie stoczyły pierwszą cięzką bitwę. Indonezyjczycy wykorzystali przewagę liczebną oraz konną w górskich warunkach, szybko doprowadzając do zwarcia i częściowo niwelujac taktykę wojsk japońskich polegającą w tym przypadku na poważnym rozstrzelaniu sił przeciwnika przed walnym uderzeniem. Mataranie wciąż jednak nie przywykli do ponad 500-letniego doświadczenia oraz kunsztu militarnego samurajów w walce wręcz, pomimo większych strat po stronie Wyspiarzy (1,2 tysięcy żołnierzy, a niecałe siedemset sunnitów). Wraz z późniejszym przybyciem dziesięciu tysięcy "nowych" sił z 37 średniego oraz ciężkiego wagomiaru armatami, rozpoczęto 14 maja oblężenia fortyfikacji na wschodzie glównej wyspy Sułtanatu.

Akordami kończącymi wojnę było zatopienie sześciu okrętów wojennych oraz czterech eskadr transportowców przy blokadzie Brunei, dokonanych przez Armadę Japońską kosztem jednego małego shuinsena. Flota Ma-yi równocześnie rozpoczęła w czerwcu blokadę wyspy Sumbawa, zapisując na swym "koncie" jedno zatopienie małej jednostki owego państewka. 17 lipca 1692 roku głównodowodzący siłami zbrojnymi Sułtana Mataranu oraz admirał Floty Cesarskiej podpisali rozejm, na którego mocy matarańska połowa wyspy Ternate przechodzi w ręce japońskie. Walki z Sułtanatem Sumbawy były kontynuowane. Dopiero 16 kwietnia 1693 roku udało się zdobyć wszystkie osady i miasta na wyspie Sumbawa, zaś samo państewko oficjalnie anektować poprzez ścięcie naginatą osób będących niegdyś rodziną sułtana wraz z samym watażką.

W Drugiej Wojnie Południowej uległo zatopieniu 12 jednostek Cesarstwa Japonii (w tym tylko jeden duży shuinsen), Sułtanat Mataranu utracił 18 flagowych okrętów, 13 pomniejszych oraz 7 grup statków transportowych, zaś Sułtanat Sumbawy jeden mały okręt. W 1693 roku, tuż przed powrotem Armady Japońskiej do Fukuoki, dziewięc niejszych shuinsenów zdemontowano z powodu uszkodzeń nieopłacalnych w naprawie; materiały zużyto na poczet odbudowy kolonii w Borneo. Ponadto, po aneksji Sułtanatu Sumbawy, w skład Floty Cesarskiej dostał się jeden okręt flagowy, dziewięć niewielkich oraz dwie eskadry transportowe. Względem strategicznego punktu widzenia, Flota Cesarska poniosła więc minimalny ubytek stanu bojowego, zaś flota indonezyjskiego mocarstwa straciła prawie wszystkie większe okręty oraz jedną piątą eskortowych. Inną konsekwencją wojny była - zrealizowana do końca 1694 roku - konieczność obwarowania miasta Mombetsu oraz postawienia dwóch twierdz kolonialnych nieopodal portu japońskiego na Borneo.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271274098
10 stycznia 1693 roku Królestwo Anglii wykupiło teren w delcie Gangesu - włącznie z Kalkuttą oraz tamtejszym międzynarodowym ośrodkiem handlu - pod użytek Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Nanbańczycy od razu wprowadzili swoje porządki i znieśli uprawnienia dla japońskich kupców odnośnie prowadzenia interesów. Stanowiło to zapowiedź kryzysu handlowego Japonii, którego nie zapobiegło przejęcie kontroli nad handlem we wschodniej części Archipelagu Malajskiego. Dzięki nowym odkryciom geograficznym, udało się uzyskać dostęp do handlu na Półwyspie Arabskim, wschodnioafrykańskiego (w Mombasie należącej do Mameluków); acz Omańczycy oraz Egipcjanie szybko zorientowali się w dalekosiężnej niekorzyści handlu z Nipponem z racji dążenia Wyspiarzy do zdominowania rynku zbytu poprzez obrót własnymi oraz obcymi towarami. W roku 1694 roku, jedynie ottomański odpowiednik "giełdy handlowej" w Baku (odpowiadający za handel w Anatolii, Kaukazie oraz obszarach dawnej Persji.) oraz należący do Królestwa Golkondy w Mumbaju pozwalały na pelną swobodę oraz ograniczały niedużymi cłami nihońskich handlarzy.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271275066
Pomimo absolutnego taktycznie zwycięstwa sil lądowych Japonii nad matarańskimi watahami (bez porażki Wyspiarzy), wychwycono pewne niedociągnięcia w funkcjonowaniu wojsk. Brytyjskie wojska w Kalkucie czy Madras, badź Holenderskie na kilku wyspach w Archipelagu Malajskim, podpatrzone stały się inspiracją dla rozwiązania problemu osłony przed kawalerią poprzez stosowanie broni drzewcowej a koniecznością prowadzenia jak najsilniejszej walki ogniowej. Garnizon w Kalkucie stosował bagnety tulejowe osadzane na wylot lufy muszkietu, umożliwając teoretycznie strzał; w ten sposób żołnierz wyposażony jest faktycznie w broń spełniającą funkcję długiej drzewcowej (łącznie, od kolby broni palnej do końca bagnetu prowadziła odległość sięgająca dwóch metrów) oraz jednocześnie palnej. Konserwatywne grono generalicji było przeciwne gwałtownemu przezbrajaniu ashigaru na muszkiety z bagnetami tulejowymi, które ich zdaniem były "za wąskie" w porównaniu do japońskich mieczy; ponadto koszt całościowego i jedncozesnego wyszkolenia w stosowaniu broni palnej całego wojska był zbyt wysoki do efektywnej realizacji. Postanowiono o utworzeniu eksperymentalnych lekkozbrojnych oddziałów tzw. fizylierów, a także o wyposażeniu wszystkich dragonów w bagnety tulejowe. Alternatywą dla "cieńkiego szpikulca" było skonstruowanie mniej zakrzywionej oraz cieńszej wersji wakizashi z pierścieniowym zaczepem jak u odpowiednika tulejowego. Ów "bagnet wakizashi" skonstruowany był tak, że po jego nasadzeniu, krzywizna broni lekko rozchodziła się w całości od przedłużenia wylotu lufy, przy możliwości atakowania muszkietem jak naginatą. Fizylierzy rozpoznawani byli poprzez czerwono-czarne luźne umundurowanie skrywające lekkie laminowane woskiem pszczelim kirysy skórzane. Taktyką "lekkiej piechoty" było wspieranie ostrzału muszkieterów, osłanianie pikinierów oraz szybkie załatanie dziur w formacji regimentu; zastosowany był szyk tyraliery, czyli rozciągnięcie pododdziałów na jeden szereg oraz następowanie ich co kilka metrów kolejno. W obrębie jednego batalionu (powiększonego w konsekwencji do stanu 660 żołnierzy) wchodziły dwa podsztandary (60 ludzi) fizylierskie.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271276536
Na jasnobrązowo - zbadane obszary
W październiku 1695 roku nawigatorowi Haredzie Hondo udało się opłynąć cały tajemniczy kontynent, odkryty kilka lat wcześniej. Grupy zwiadowcze raportowały o tajemniczej i nieznanej do tej pory faunie, w ty spore i daleko skaczące w biegu stworzenia z "torbą brzuszną" czy dzikie "wilkolisy". Ludność aborygeńską Hondo omyłkowo zaliczył do "fauny", nie rozpoznając w nich autentycznie tego samego rodzaju ludzkiego co likwidujący w 1692 roku flotę matarańską. Najbardziej zaskakujące dla odkrywców był... brak Europejczyków. Co prawda Holendrzy już czterdzieści lat temu donosili o tajemniczym lądzie na południowy wschód od wyspy Jawa, lecz przynajmniej z punktu widzenia kartografii japońskiej, były to co najwyżej legendy. Na wielkiej wyspie - nazwanej "Płaską Wyspą" - dostrzeżono wielką rozpiętość flory: od subtropikalnej na północy, do rosnącej w niezbyt blisko zbliżonym klimacie do panującego na Czterech Wyspach.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271276980
Nie mylili się mędrcy japońscy, odnośnie zamiarów Kangszego. Już w 1692 roku zlikwidował państewko Da Xi, dwa lata później pokonał żyjących w średniowieczu Tybetańczyków i odebrał najmniej górzysty kawał ziemi z terytoriów państwa Tybet. W 1695 roku po wojnie z Mu Bang, podczas której Królestwo Ayutthayi mało skutecznie wspierało inwazję chińską, ostatecznie Yunnan wraz z całą okoliczną prowincją został włączony do Cesarstwa Qing. Co prawda rozwój militarny wojska Chin ograniczał się do jak najlepszego zoptymalizowania doświadczeń oraz innowacji bojowych Ośmiu Chorągwi z tradycjami wojska Mingów, acz już wtedy samą ogromną przewagą liczebną Cesarz byłby w stanie stłamsić każdego pojedynczego przeciwnika. Zostaje zostawione pytanie: kiedy przyjdzie czas na ziemie japońskie? Jesienią 1696 roku, delegacja cesarza japońskiego podpisała w jego imieniu porozumienie o wsparciu militarny z chanem mongolskim.

Japońska Kompania Handlowa, po Drugiej Wojnie Południowej, załozyła dwie faktorie handlowe na wyspie Timor. Próby założenia osiedli na północnej połowie głównej wyspy Archipelagu Ma-Yi nie powiodły się aż sześciokrotnie do 1701 roku. Populacja miasta Ajigasawy rosła nieśpiesznie, w 1700 roku przekraczając tysiąć mieszkańców.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271277257
Od 1696 roku, inny z zatrudnionych przez JKH nawigatorów, Toshima Katori, rozpoczął żeglugę rekonesansową na wschód od Wysp Południowych. Natknął się na niezliczone drobne, dziewicze atole , zamieszkiwane przez niewielkie wioski tubylcze. Do końca wspomnianego roku naliczono setki drobnych wysp oraz parę większych, jak np.: Fidżi. W 1698 roku odkryto na południowy wschód od Płaskiej Wyspy dwie sporej wielkości wyspy - porównywalne do Honsiu - oraz drobniejszą pod samą Płaską Wyspą.

We wrześniu 1699 roku wybuchł bunt muzułmanów w Ternate. Inaczej niż w 1693 roku, ty razem udało się rebelii uprzednio przejąć kontrolę nad miastem. W międzyczasie oblężenia, na Sumbawie w maju 1700 roku wybuchł podobny bunt, lecz zdławiony tuż przed rozwinięciem się. Dopiero 24 lutego 1701 odzyskano kontrolę nad portem ternatańskim, zaś buntowników oraz ich rodziny wycięto w pień.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1271277812
Bazując na doświadczeniach wojny morskiej z Sułtanatem Mataranu oraz rosnącą aktywnością piracką na Wyspach Południowych po samej wojnie, wdrożono dwie poważne reformy marynarki. Pierwsza dotyczyła samej budowy przyszłych okrętów. Postanowiono porzucić model shuinsenu, jedynie włączając część jego koncepcji pod budowane "europejskie" typy okrętów. Do okrętów pierwszej klasy wielkości należeć miały galeony, zaś drugiej klasy wielkości: brygi. Średniowieczny "żagiel chiński" stosowany miał być jedynie w brygach w ożaglowaniu gaflowym. Druga reforma dotyczyła wprowadzenia produkcji dział z żeliwa oraz zastępowanie nimi spiżowych dział. Uzbrojenie brygu miało składać się z 16-18 armat burtowych lekkich oraz z czterech działek ręcznych koło dziobu oraz rufy. Galeon posiadał dwa działa burtowe oraz trzy maszty; uzbrojony w 11 średnich armat (wyzszy rząd) oraz 7 ciężkich armat (niższy rząd) przypadających na burtę, a także po dwie lekkie armaty na dziób i rufę oraz trzy lekkie po burcie forkasztelu... Podczas wdrażania reform, zwodowano dwanaście galeonów nowego typu (10 do Armady Japońskiej oraz 2 do Floty Sumbawiańskiej)
------------------------------------

W końcu, po ciężkiej połowie roboczego tygodnia...



mikki - 15-04-2010 09:21
Fajnie ;D



Snufkin - 15-04-2010 20:21
Dajesz czadu normalnie. :D



Laveris de Navarro - 15-04-2010 20:45
Chciałbym poprosić was o pewną pomoc...

...może ktoś widział obrazki fizylierów, dragonów, huzarów/szwoleżerów, kirasjerów, grenadierów, szaserów, lansjerów, ułanów czy karabinierów konnych japońskich? :D Jak widać w ostatnim odcinku, niebawem mogą okazać się potrzebne. Google pokazuje obrazki czy wizerunki figurek europejskich odpowiedników bądź XVI-wiecznych strzelców ashigaru.



Barlow - 15-04-2010 21:37
Poszukaj w "Ostatnim Samuraju" :D
Ale to będą zdjęcia raczej niż obrazki. Nałóż 120 filtrów :D



Laveris de Navarro - 15-04-2010 21:51

Poszukaj w "Ostatnim Samuraju" Heh... już mam obrazki z wojny rosyjsko-japońskiej (1905-1906) oraz chińsko-japońskie (1894-95?). W razie czego wmontuje się je zgrabnie w ostatnim odcinku. :D

A tak faktograficznie: nawet tam nie pasuje, bo uzbrojeni bodaj w pierwsze modele broni z zamkiem powtarzalnym (igielny zapalnik, zamek ślizgowo-obrotowy).



mikki - 16-04-2010 08:49

modele broni z zamkiem powtarzalnym (igielny zapalnik, zamek ślizgowo-obrotowy) Acha.



Laveris de Navarro - 24-04-2010 15:43
http://img59.imageshack.us/img59/675...waveoffkan.jpg
Handel to nie wszystko
(1702-1714)
Nie spodziewano się, że cesarz chiński zechce ruszyć na Mongolię już w zimowym początku 1702 roku. Po nagłej naradzie całej generalicji oraz admiralicji sił japońskich, szogun podjął decyzję o braku pomocy chanowi mongolskiemu. Wyliczono, że nawet przy trwającej batalii o dalekie północne stepy, armie nihońskie utrzymają chińskie hordy nie dłużej niż przez 6-7 miesięcy. Wojna pomiędzy dwoma zwaśnionymi cesarstwami skończyłaby się szybkim "pogrzebem" kitajskiej floty, lecz liczebność wojsk Qing stosujących trochę przestarzałe uzbrojenie oszacowano na co najmniej 140-160 tysięcy możliwych do wystawienia szybciej niż w pół roku pod granicę z Nipponem; co najmniej połowa tej liczby wzięła natychmiast udział w walce z Mongołami.

Prefekt Tajwanu ze środków prefekturalnych sfinansował plan tzw. "Bastionu Tajwańskiego". Tenże plan obejmował ufortyfikowanie Raijin i trzech pozostałych najważniejszych miast na wyspie, a także budowę małych silnie ufortyfikowanych nadbrzeżnych posterunków rozstawionych co 12 ri (21,6 km), o garnizonie liczącym średnio 80-110 ludzi posiadających co najmniej jedną ciężkiego kalibru armatę i kilkalżejszych. Zwieńczeniem projektu, zrealizowanego w 1702 roku, było wzniesienie kilkumetrowej wysokości ceglano-kamiennego muru chroniącego najdogodniejsze dla przeciwnika miejsca na desant wojsk, najeżonego lekką artylerią. Podobny projekt iał być zrealizowany nieopodal Kioto oraz w prowincji Kinai, acz zrealizowano z tego jedynie nowatorskie obwarowanie iast: Osaka, Nara, Wakayama oraz Tsu.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272099068
21 kwietnia 1701 roku podczas spotkania Kiry Yoshinaki - szlachcica organizującego ceremoniały odwiedzin Cesarza (koke) - z Asano Naganori (daimyo Ako), ten drugi dokonał nieudanej próby zabicia "koke" krótkim mieczem; Kira został tylko zraniony. Tego samego dnia, na wieść o incydencie szogun Tsunayoshi rozkazał popełnić seppuku atakującemu.

Prawie dwa lata później, roninowie będący niegdyś podwładnymi Asano, na czele z Ōishi zaatakowali rezydencję Kiry Yoshinaki. Czterdziestu siedmiu roninów zaatakowało na sygnał bębna od frontowego oraz bocznego wejścia; dziesięciu ochroniarzy Kiry odparło szturm na główne przejście, zaś grupka dowodzona przez syna Ōishi z powodzeniem wdarła się do środka. Kira ukrył się w niewielkim budynku, do którego prowadziło ukryte przejście. Jeszcze tego samego dnia przywódca roninów odnalazł i rozpoznał szlachcica, po uprzednim przeszukaniu całego domostwa. Kira został ścięty tym samym szyletem, z którego został szybko rozbrojony, gdy go odszukano; głowę denata wyczyszoną oraz wymytą postawiono przed grobem Asano. 4 lutego 1703 roku, szogun - w lawiracji pomiędzy spełnionym prawem samurajskim do wendetty a przestępstwem zabicia w ramach zemsty - rozkazał popełnić samobójstwo 47 roninom


W maju 1703 roku do ambasadora japońskiego w Lance dotarła wieść o "skręcie" wybrzeża wielkiego, pełnego Arabów i Czarnoskórych, kontynentu "Afryki" na północ od strony zachodniej. Wiosną tego samego roku przedstawiciele Japońskiej Kompanii Handlowej znaleźli licznych klientów oraz pośredników w Istanbule, zaś siódma próba kolonizacja północnej połowy wielkiej wyspy w Archipelagu Ma-yi powiodła się; założoną osadę nazwano Niitsu. Drobne przywileje oraz uprawienia nadawano stopionowo kolejnym miastom na Czterech Wyspach.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272101338
Skoro wg Europejczyków świat był kulą, to zdaniem Japończyków można było dostać się do Europy drogą wschodnią, przez wielki ocean. W 1704 roku okręt Toshima Katori natknął się na rozległy archipelag wysp na wschód od Kamczatki, po kontynuacji kursu, odkrył stały wielki ląd. Z początku myślano, że to Europa, jednakże plemiona żyjące nań wydawały się zbyt prymitywne i mało rozwinięte cywilizacyjnie sami tubylcy nie przypominali wyglądem Nanbańczyka z Zachodu. Dopiero po połowie roku żeglugi wzdłuż wybrzeża Kontyntentu na południe, dostrzeżono niewielką faktorę handlową Hiszpanów. Ci poinformowali o tym, że nowa ziemia jest odrębnym kontynentem, Ameryką. Im na południe, tym było więcej Hiszpanów, aż w rejonie zwanym "Mehikiem"* napotkano na liczne kolonialne porty hiszpańskie. Podczas drogi powrotnej w drugiej połowie 1705 roku, przez Pacyfik, odkryto archipelag wysp, z dala od tysięcy rozsianych wysepek na południu Oceanu. Poza Hiszpanami, wszystkie inne ludy i plemiona zorganizowane były w co najwyżej "wioski-państwa" czy "wysepki-państwa" Ze wschodniego wybrzeża Ameryki oraz Archipelagu Hawai**, który zyskał japońską nazwę "Katori Rettō" (Wyspy Katori), od nazwiska odkrywcy.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272104049
W maju 1705 roku weszło w życie szereg poprawek dotyczących japońskich sił lądowych. Ujednolicono produkcję bagnetów, poprzez odrzucenie europejskich tulejowych w dragonii, zastępując je skonstruowanym pod koniec XVII wieku "bagnecie wakizashi". Nastąpił powrót do koncepcji "600-osobowego batalionu" (3 sztandary po 180 ludzi oraz bateria lekkiej artylerii), w której zamiast dwóch osobnych podsztandarów fizylierskich, zreorganizowano sam odpowiednik kompanii (kosztem jednego podsztandaru siepaczy liniowych, wstawiono jeden podsztandar fizylierów); w ten sposób proporcja lekkiej i nowoczesnej piechoty względem innych typów wojska pieszego w batalionie wzrosła z 1:11 do 1:6,(6). Zdecydowano się na porzucenie pośredniej jazdy (średniozbrojnej). Najlepszych strzelców ze średniozbrojnej kawalerii przeznaczono do dragonii pełniącej od tej pory funkcję "piechoty konnej" (bez zmiany opancerzenia), zaś z reszty żołnierzy oraz lekkich jeźdźców sformowano lotne formacje lansjerskie.

Artyleria również została wzmocniona. Wprowadzono do użycia nowoskonstruowane rakiety czarnoprochowe, wypłenione na przedzie kulami muszkietowymi oraz drobnymi kawałkami żelaza czy ołowiu; kosztem masy oraz większej ilości użytego prochu, postanowiono wykorzystać działanie kartaczy w wystrzeliwanych rakietach. W ramach eksperymentu, odlano osiem egzeplmarzy luf armatnich, z których utworzono armaty krótkozasięgowe ciężkiego (12 oraz 16-kinową) kalibru, zwane "haubicami"; wykorzystując moździerzową technikę prowadzenia stromotorowego ognia, miały zza osłony niespodziewanie ostrzeliwać przeciwnika z bliżej odległości, niż wróg by się spodziewał.


http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272106486
W czerwcu 1706 roku weszła także poprawka dotycząca marynarki wojennej. Uregulowano, że uzbrojenie burtowe brygów stanowić będzie 18 armat (zamiast 16 bądź 18), tym dwie średniego wagomiaru. W przypadku galeonów, oba kasztele miały posiadać po sześć lekkich armat (zamiast wyłącznie forkasztelu), zaś do wyższego rzędu artyleryjskiego burtowego dorzucono jedną armatę średniego kalibru.
Do 1712 roku zwodowano trzynaście galeonów, z których osiem dołączono do Japońskiej Armady (osiągając liczbę 80 dużych okrętów wojennych).


http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272110220
Malejąca popularność japońskich kupców, oraz samej JKH odpowiadającej za handel, działających za granicą kraju, od kilkudziesięciu lat powodowała nieznaczne, acz stałe obniżenie wpływu kapitału do kasy państwowej. Miasta oraz kraiki zagraniczne po prostu nie chciały być "dojone" z wpływów handlowych przez przedstawicielstwo z Kioto oraz Fukuoki (oficjalnej siedziby Japońskiej Kompanii Handlowej od 1704 roku), wobec czego skutecznie zbywano jakichkolwiek Japończyków nie będących wysłannikami cesarskimi bądź chętnyi na złożenie poddaństwa lokalnemu władcy. Szogun, aby utrzymać finansową sytuację Nipponu, zdecydował się na wprowadzenie tzw. "ceł kolonialnych" o zaledwie 2-5 % marży w zależności od wartości towaru (im wartościowszy, tym większy "procent"). Wzburzyło to na przełomie 1706/1707 roku mieszkańców Mindanao oraz japońskich wybrzeży Rzeki Perłowej wszczeli rewoltę, której celem było wpłynięcie na szoguna, aby ten zniósł ów podatek wewnątrzkrajowy. W Chinach za broń chwyciło ponad 32 tysiące chłopów, najemników oraz mieszczan, zaś w Mindanao około dwunastu tysięcy. Walki na Ma-yi trwały do początku maja 1707 roku, zaś niezwykle ciężkie walki (poległo 28 tysięcy buntowników oraz 11,5 tysiąca żołnierzy) nad Rzeką Perłową zakończyły się miesiąc później. Plotki głosiły o podżeganiu ludności przez chińską agenturę cesarską w celu jak największego utrudnienia życia okupantowi japońskiemu na południowym wschodzie Chin.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272108823
Kolejną reakcją szoguna po buncie kolonialnym było ograniczenie Cła Kolonialnego do stawek obejujących 1-3% marży. W pólnocnej części japońskiej Korei (nie traktowanej "kolonialnie", tak samo jak Tajwan, Wyspy Ryukyu, Kuryle oraz Wyspy Macierzyste) działała organizacja "Czarna Wstęga Chorągwi" ("chorągwi" w liczbie mnogiej; odwołanie do Ośmiu Chorągwii mandżurskich), której celem statutowy było oswobodzenie Korei z "zarazy japońskiej" na rzecz protekcji chińskiej. Pomimo wykrycia samych spiskujących, władze prefektury Północnej Korei zdołały aresztować tylko kilkunastu działaczy prochińskiego zrzeszenia oraz zebrać listę większości "Kirowców" . Prefekt, po porozumieniu się z dowódcą Armii Japońskiej Korei oraz Szogune, podjął decyzję o aresztowaniu oraz wywiezieniu z Korei żon, sióstr oraz dzieci osób uiszczonych na owej liście. Prowokacja powiodła się, kirowcom udało się przekonać niektórych chłopów do rewolty, lecz naprędce zmilitaryzowani, nawet przy przewadze liczebnej zostali wyrźnięci co do jednego podczas bitwy 27 lipca 1708 roku, kilkadziesiąt kilometrów od Pyongyangu. Łącznie z niewielkimi stratami Armii Japońskiej Korei (ok. 1,6 tysiąca samurajów), zginęło około 35 tysięcy ludzi w wyniku samej bitwy, zaś kolejne cztery tysiące nieuczestniczących w bitwie przedstawicieli Czarnej Wstęgi zostało do końca sierpnia pochwyconych i ściętych. Los rodzin spiskowców przywiódł do Tajwanu oraz Czterech Wysp, gdzie zostali, przydzieleni w nagrodę możnowładcom w roli niewolników bądź przeznaczeni do wszelkich prac niemilitarnych w armiach lądowych. Najdorodniejsi z nastoletnich chłopców, panien oraz młodych wdów przekierowani zostali na służbę dworu szoguna oraz Cesarza.

http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272110210
Latem 1710 roku galeon wojenny na służbie Nipponu, przekroczył Cieśninę Gibraltarską. Kolejne kursy odkrywające kolejne wybrzeża Afryki od 1708 roku, osiągnęły sukces: odkrycie morskiej drogi do Europy. Hiszpańskie, portugalskie, holenderskie czy angielskie miasta kolonialne były zaledwie namiastką wobec obrazu Lizbony, Murcji, Barcelony, Marsylii, Genui, Neapolu, Algieru czy Tunezji (dwa ostatnie muzułmańskie). Nawigator oraz dowódca okrętu "Boski Wiatr", Yamashiro Tokugawa, wcielił się w rolę przedstawiciela dyplomatycznego Cesarstwa w Hiszpanii, Portugalii, Sułtanacie Maroka, Republice Genui czy nawet na audiencji u Papieża. Wedle jednych marynarzy, wpłynięcie do Morza Nanbańczyków*** było nie czym innym, jak "wtargnięciem do piekła", z racji zetknięcia się z wszechotaczającą odmienną i niezrozumiałą kulturą, architekturą czy obyczajami. Te opinie potwierdziło po części traktowanie samego rodowca daleko spokrewnionego z dynastią szogunów, jako "niewiernego dzikusa" bądź "przedstawiciela niższego rodzaju ludzkiego" od strony dworów europejskich, mimo pełnej kurtuazji przyjmujących prośby o audiencję.

Niemniej, udało się już w 1711 roku podpisać kilka umów z książętami włoskimi oraz kupcami francuskimi i burgundzkimi, dotyczące handlu z Japonią. W ten sposób JKH udostępnił się bardzo chłonny rynek zbytu, który trzeba tylko przekonać, aby kupował towary wytwarzane na Wyspach. Spadek nadmiaru wytwarzanych towarów, a później konieczność zwiększenia produkcji rzeczy o największym wzięciu w Europie spowodował ogólny wzrost wartości eksportowanego jedwabiu (od wykradzionych w wojnach Chinom jedwabników), rattanu, przypraw korzennych, dzieł ozdobnych czy metali szlachetnych. Brak tego ostatniego sprawił, że japońskie monety zdrożały, co w dalszej konsekwencji i zestawieniu ze wzrostem wartości towarów sprawiło, że doszło do zauważalnej deflacji w gospodarce; w 1711 oraz 1713 roku (średnio -2% na rok)

Sprawę pogorszyło jednak zamknięcie kilkunastu kopalni srebra z powodu wyczerpania złóż, a także ogólnego spadku wartości srebra w 1714 w Europie, co skutkowało zanikiem rynku zbytu na japońskie srebro. Aby zapobiec nagłemu wzrostowi inflacji ponad spadki deflacyjne, podjęto decyzję o zamknięciu kolejnych trzech mniejszych kopalni srebra, aby zmniejszyć wydobycie kruszcu rodzimego oraz wytop gładkiego metalu. Wliczając oba wydarzenia, tysiące ludzi straciło pracę oraz zostało zmuszonych do pracowania za niewielkie wynagrodzenie w roli chłopów, służących czy sprzątaczy.


http://i816.photobucket.com/albums/z...g?t=1272114078
Obszary objęte rewoltą zakreskowano
Wobec pogarszającej się sytuacji handlowej w Cesarstwie, w 1704 roku szogun podjął decyzję o zmniejszeniu represji wobec chrześcijan, którzy by mogli mieszkać jeszcze w Japonii. Pierwotnie - jeśli jako kto inny niż atasze krajów zagranicznych bądź tymczasowo jako kupcy - mogli mieszkać tylko w wydzielonych dzielnicach-sztucznych wyspach w Nagasaki, Fukuoce oraz Osace; tylko i wyłącznie nie-Japończycy. Zezwolono w tymże roku na wyznawanie chrześcijaństwa przez Japończyków, pod warunkiem mieszkania tylko w strefach wcześniej wyznaczonych; do każdego z trzech kompleksów dosypano niewielką wysepkę. Rok później zezwolono na osadnictwo chrześcijan na terenach o statusie kolonialnym (w tym chińskie wybrzeża pod rządami nihońskimi), przy ściśle określonych limitach - 400 rocznie na prefekturę - oraz przy zakazie nawiązywania innych kontaktów z Japończykami niż czysto finansowe. Już w 1707 roku zaproszono do Chin, japońskiej częsci Borneo oraz Madury portugalskich oraz holenderskich osadników. Przypływ ludności europejskiej (w tym kupców, inwestorów oraz inżynierów) miał na celu ogólne zwiększenie dochodów wpływających do skarbca z prefektur. Chrześcijanie w Chinach oraz w Korei (gdzie w 1712 także zezwolono; przy ostrzejszym limicie "250 na rok") byli jednak nieco lepiej traktowani niż wyznawcy konfucjanizmu, którzy w wyniku licznych incydentów pomiędzy strażami granicznymi Imperium Qing a Nipponu, obkładani byli jednorazowymi podatkami w ramach "oduczania współpracy z wrogiem".

W akcie odwetu, w czerwcu 1714 roku kilku regimentierów**** z I Armii Japońskich Chin rozkazało swoim podwładnym spalić czternaście pagod w prefekturze Nanchang oraz osiemnaście w prefekturze Fuzhou. W tym samym miesiącu, prefekt Pusan nerwowo - z racji wydarzeń związanych kilka lat temu z Czarną Wstęgą - podjął rozkaz ścięcia wszystkich członków jednego z ważniejszych koreańskich rodów, z powodu podejrzeń współpracę synów nestora rodowego z dowódcami armii chińskich na pograniczu. Na przełomie lipca i sierpnia 1714 roku niezadowolenie niektórych Chińczyków i Koreańczyków w przedstawionych rejonach sięgnęło zenitu. Łącznie pięćdziesiąt tysięcy buntowników zaczęło mordować w osadach chrześcijańskich oraz oblegać miasta. Arenę walk w Nanchang wygaszono już do końca siepnia 1714 roku. Ostatnie bojówki w Korei spacyfikowano 2-4 października, zaś walki w północnej części wybrzeża chińskiego należącego do Japonii trwały aż do listopada. Rewolty zdecydowanie zniechęciły Europejczyków do osiedlania się w japońskich Chinach czy Korei. Wliczając wsie wspierające buntowników, do końca 1714 roku w ramach zwalczania niepokojów zginęło do 80 tysięcy ludzi.


http://fc06.deviantart.net/fs71/f/20...zklanyKruk.png
Już w 1702 roku Królestwo Ayutthayi podporządkowało sobie kolejne państewko - Mu Bang - poprzez nakłonienie lokalnego watażki do złożenia hołdu w zamian za ochronę przed Państwem Środka, ktore cztery lata później po wojnie z plemionami mongolskimi powiększyły swoją terytorialną rozpiętość. Kolonizacja Archipelagu Ma-yi skutkowała podziałem na japońską "północ i południe" oraz hiszpański "środek". Na subkontynencie indyjskim od aneksji Bengalu w 1709 roku istniały tylko cztery kraje, w tym nowe rządy Maratów. Wschodnia część Afryki podporządkowana była władzy arabskim Mamelukom, których wpływy sięgały "na wysokości geograficznej" omańskiego Zanzibaru. W 1712 roku ulokowano pierwsze faktorie handlowe na północ od Morza Północnego, na zachód od Karafuto, na kontynencie azjatyckim.

--------------------------------

* - Fonetyczny zapis hiszpańskiego "Mexico"
** - Od lokalnego "Hawai'i"
*** - Morze Śródziemne
**** - odpowiednik pułkownika; dowódca regimentu.

Chciałbym przypomnieć, że Inflacja w EU 2 nie oznacza "rocznego wzrostu" fabularnie, tylko ogólnego wzrostu cen z 1419 roku (początku gry).

I ma takie pytanie: jakie muszą być spełnione wszystkie warunki do uzyskania Bonusu Sąsiedzkiego?



Karven1000 - 24-04-2010 21:00
Jak zwykle świetny odcinek :P



Jabollissimus - 25-04-2010 20:17
Ciekawie się dzieje i nawet, nawet opisujesz. Ale głupoty czasem takie pleciesz, że aż ciary po plecach przechodzą... :P



Laveris de Navarro - 25-04-2010 20:59

Ciekawie się dzieje i nawet, nawet opisujesz. Ale głupoty czasem takie pleciesz, że aż ciary po plecach przechodzą... W sumie, to część "ghłupot" ma uzasadnienie w ahisotryczności uzasadnianej "odcinki temu". To nie "grzeczna, ledwie nieizolacjonistyczna Japonia z 1630 roku".



Jabollissimus - 25-04-2010 21:08
Widzisz, nie zrozumieliśmy się. Ahistoryczność właśnie ciekawie opisujesz i ciekawą ją czynisz. Jednak "wysokość geograficzna", czy pokrętne wywody ekonomiczne... ;) Ale pisz, pisz, aar jest interesujący.



Laveris de Navarro - 25-04-2010 21:24

Jednak "wysokość geograficzna", czy pokrętne wywody ekonomiczne... Wolę powstrzymywać się od opisów w stylu "Na Kiusiu zainstalowano urząd gubernatora; zaś na Karafutu powołano Sędziego". I naprawdę nie wiem czemu, od czasu odkrycia Europy, mam co 3-4 lata eventy o Deflacji (-3%) o_O, oraz co jakiś czas o Entuzjazmie Marynarki.



Snufkin - 26-04-2010 22:42
Chciałem dać repa, ale nie mogę coś.... :P ...chyba nie muszę pisać, że podobało się jak zwykle? Zastanawiam się kiedy tylko wylądujesz w Kalifornii? :D



Wafel - 27-04-2010 10:53

Wolę powstrzymywać się od opisów w stylu "Na Kiusiu zainstalowano urząd gubernatora; zaś na Karafutu powołano Sędziego". I naprawdę nie wiem czemu, od czasu odkrycia Europy, mam co 3-4 lata eventy o Deflacji (-3%) o_O, oraz co jakiś czas o Entuzjazmie Marynarki. deflację rzeczywiście trudno wytłumaczyć :P ale entuzjazm dla marynarki jak najbardziej :) także "szarzy" obywatele wielkiego Nipponu chcą odkrywać odległe lądy i bezkresne oceany... :D
a będziesz próbował urwać jakiś kawałek Europy? ;)



Milka - 27-04-2010 21:11
A ja chciałem zapytać co tam z Australią zamierzasz ją kolonizować w ogóle ;)



Laveris de Navarro - 27-04-2010 21:14

A ja chciałem zapytać co tam z Australią zamierzasz ją kolonizować w ogóle Liczę na to, że Europa w końcu się skapnie. A w sumie to nie zdążę jej skolonizować (trzeba parę wysp w Indonezji, potem coś na Pacyfiku i jeszcze w innym miejscu).



VampireVlad - 28-04-2010 08:46
niezły aar
czytałem też bawarie
i ona jest klasa światowa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • showthemusic.xlx.pl



  • Strona 4 z 7 • Znaleźliśmy 177 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
    Copyright (c) 2009 iza7845 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.