ďťż

Star Wars - amerykański program pokojowy czy III wojna światowa

Star Wars - amerykański program pokojowy czy III wojna światowa





webster - 28-06-2005 21:03
Ostatnio znalazlem notke na temat amerykańskiego programu pokojowego 'Gwiezdne wojny'. Napisane było że to był program pokojowy a o mało co nie wywołał III wojny światowej. Miało się zacząć od konfliktu USA - ZSRR ale i no i właśnie... Może wie ktoś więcej na temat Star Wars





Jedrek - 28-06-2005 23:26
Ja wiem jedynie tyle, że był to system laserów który miał na celu zestrzelić rosyjskie ICBMy zanim dotrą do NYC czy Waszyngtonu... A co to tak naprawdę miało być w rzeczywistości, to chyba najstarsi górale nie wiedzą... :?



Cay - 29-06-2005 03:47
Górale wiedzą i wcale nie najstarsi:)
W końcu to było całkiem niedawno temu.
Miała to być tarcza rakietowa przeciw komunistycznym pociskom atomowym, która (gdyby się ją udało zrobic) byłąby faktycznie gwarantem, że komuchy nie wpadną na pomysł atakowania wolnego świata.
Niestety, jak ocenił (trafnie) ów system jeden z naukowców zatrudnionych przy projekcie w szczytowym okresie prac nad tarczą jej efektywnośc wyglądała dość kiepsko a skutecznośc porównał on do możliwości zestrzelenia za pomocą kuli z colta lecącego Boeinga...



Kotek - 29-06-2005 20:00

Ja wiem jedynie tyle, że był to system laserów który miał na celu zestrzelić rosyjskie ICBMy zanim dotrą do NYC czy Waszyngtonu... A co to tak naprawdę miało być w rzeczywistości, to chyba najstarsi górale nie wiedzą... :? To ja wtrące swoje 3 grosze:
Nic nie wiem o tamtym programie, ale laser niszczący pociski rusków już jest. Tylko że nie w kosmosie, a na pokładzie Boeinga 747.





Acclamator - 04-07-2005 19:28
Z tym programem to było tak, że pokojowy system obronny mozna było użyć także do ataku. Co najlepsze, miał on w terj sytuacji wadę- jeśli został użyty do ataku, nie mógł służyć juz jako obrona przed potencjalnym kontratakiem. Jeśli chodzi o współczesne próby budowy takiego systemu to w pełni je popieram, bo wydaje mi się tragicznym i niebezpiecznym absurdem, że taka Korea Północna jest w stanie zniszczyć miasta takie jak Seul czy Tokio ( a może już nawet L.A.)



OGUREK - 04-07-2005 21:21
hahaha a ruskie jusz dawno coś takiego mają i nie laserowe tylko rakietowe.... onie nie gadają tylko robią..... ich tarczą są rakiety S-400



- 13-07-2005 15:09
Już dawno istnieją rakiety, które potrafią zestrzelić samolot lecący prędkością 600 km/h. I co za problem zrobić rakietę, która zestrzeli inną rakietę lecącą w prędkości 12000 km/h?
Sęk tylko jest w tym ażeby taką rakietę odpowiednio wcześnie wyryć, aby zdążyć ją zniszczyć.



OGUREK - 14-07-2005 14:51
wykrycie to już zadanie satelitów wiszących nad naszą głową....



Jerzy I - 20-07-2005 11:11
ale to wszystko też kosztuje, teraz rosja nie jest zagrożeniem, chiny starają się być cywilizowane, zostaje tylko korea, ale ona wcale nie ma poparcia moskwy, czy pekinu.



Acclamator - 20-07-2005 18:49
W którym roku napisałeś ten post? Rosja (szacunek wymaga aby pisać dużą literą) dąży do odbudowania pozycji, choćby poprzez destabilizacje innych państw. Chiny nie starają się być bardziej cywilizowane, tylko bardziej uzbrojone. Korea może nie ma poparcia, ale jakby koreańska rakieta pierdykła w USA to od Osamy bin Ladena tylko Putin szerzej by się usmiechał.



Jabollissimus - 08-08-2005 22:12
Apropos Star Wars: Amerykańce chyba przeprowadzili wybuch atomowy w przestrzeni kosmicznej, czy mi się coś we łbie pokiełbasiło?

Apropos powyższych postów.
Przypomnijcie sobie Panowie co to jest pozoracja.
Dlaczego w Polsce jest tak źle skoro jest tak dobrze?
Dlaczego pierestrojkę zrobili komuniści?
Dlaczego nie ma wyścigu zbrojeń?
Dlaczego Chiny urządzają pokojową olimpiadę rozbijając gospodarkę światową?
Dlaczego Korea CHCE uchodzić za groźną?
Nie będę przedstawiał własnych wniosków (bo może przejmę kiedyś wła... :twisted: ), ale proponuję na to spojrzeć z innej strony.

A Wojna Światów? Uważam, iż jest programem defensywno-ofensywno-wywiadowczym - ale skoro o tym wiemy od 20 lat to znaczy, że tak było 30 lat temu. Może teraz chodzi o kontakt z kosmosiami? :lol:



Cay - 09-08-2005 02:32
Pomyślcie inaczej...
W tamtych czasach, czasach Gwieszdnych Wojen o których niektózy z Was nawet nie słyszeli Reagan chciał po prostu zniszczyć Związek Sowiecki.
Całą heca z Gwiezdnymi Wojnami obliczona była na megawydatki Rosjan, którzy musieli się ścigać by nie zostać w tyle.
Wielka mistyfikacja skończyłą się wiadomo czym.
Komuna wprowadziłą pierestrojke i kapitalizm bo nie dała rady finansowo utrzymywac pokoju na świecie:D



Jabollissimus - 09-08-2005 21:38
Brawo!!! Europa zachodnia przestała bać się ZSRR, więc rozluźnia więzy NATO z USA. Świat przestaje bać się Komuchów, więc wyścig zbrojeń zwolnił. Rosja (wprowadziły reformy 'demokratyczne' i wolnorynkowe) i Chiny (reform. wolnorynk., olimpiada) mają pokojowe zamiary, a tymczasem ich gospodarki rosną w siłę, a zachodnie zaczynają zwalniać... (do czego przykładają się Chiny) - dawny komintern ma czas i możliwość powoli nadrobić zaległości... :| przygotowując się na StarWars:ZemstaSzajsów :rotfl:
Pamiętajcie o wiecznej pozoracji.



OGUREK - 09-08-2005 23:55
tylko WSZYSTKIE kraje się intensywnie zbroją.... z roku na rok każdy kraj przeznacza coraz więcej na armie i coraz większy ruch się widzi na rynku uzbrojenia...

co do zimnej wojny to USA wtedy i dziś są zagrożeniem dla pokoju na świecie. Gdyby nie intensywne zbrojenia ZSRR to USA już dawno zbombardowałaby ten kraj kładąc kres naszej cywilizacji. Jako argument podam kryzys kubański w którym USA poczuły się oburzone że ktoś sobie stawia pociski nuklearne w swoim suwerennym państwie :/ Chociaż robili to samo w Turcji...
Doktryna wojskowa ZSRR i całą ich ideologia była nastawiona na obrone przed wrogiem, na defensywe !! Oni nigdy niechcieli zaczynać wojny pierwsi... W sumie powinniśmy być wdzięczni za to ze po DWŚ istniał silny ZSRR i ze my byliśmy po jego stronie (prawda jest brutalna)



Jabollissimus - 10-08-2005 16:52
A najlepszą obroną jest atak...
Łatwiej bronić wybrzeża niż niż jakiejkolwiek innej granicy. Więc w razie wojny ZSRR by zaatakowało a potem broniło - a temu miał przeciwdziałać m.in. StarWars...

Bo powstał problem "terorystów". A teraźniejsze zbrojenia są ułamkiem wyścigu zbrojeń.



OGUREK - 10-08-2005 19:54
ten zaczęto widać w 2000 r, więc troche przed wybuchem "wojny z terroryzmem" , poprostu świat zmierza ku nowej wojnie...



Jabollissimus - 10-08-2005 21:28
Do tego zmierzałem!
I powtarzam jeszcze raz: pozoracja.

StarWars może być też amerykańskim straszakiem, bo w gruncie rzeczy może okazać się słabe...



Akaki - 19-10-2005 19:45

Doktryna wojskowa ZSRR i całą ich ideologia była nastawiona na obrone przed wrogiem, na defensywe !! Oni nigdy niechcieli zaczynać wojny pierwsi... W sumie powinniśmy być wdzięczni za to ze po DWŚ istniał silny ZSRR i ze my byliśmy po jego stronie (prawda jest brutalna) Wybaczcie że podciągnę temat, ale nie mogę pozostawićtego bez komentarza :D. Kolego z ortografem w xywie - porównaj sobie siły stacjonujące po obu stronach granicy w szczytowym okresie zimnej wojny. Tak na dobry początek. Później możesz przejść do rzeczy trudniejszych, na przykład chronologii powstawania sojuszy, do założeń doktryn ZSRR i UW, oraz USA i NATO.

Taak, bo "gdyby nie miłujący pokój ZSRR, to te imperialistyczne wieprze zaatakowałyby naszą socjalistyczną ojczyznę do spółki z Bundeswehrą - Nowym Wermachtem, wprowadzając krwiożerczy kapitalizm..." Litości. Zajżyj sobie do biblioteki, poprzeglądaj roczniki takiej Trybuny Ludu chociażby :) - w takim tonie utrzymywane są artykuły :).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • showthemusic.xlx.pl
  • Copyright (c) 2009 iza7845 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.