ďťż

Wojny o kolonie - problem

Wojny o kolonie - problem





Kojot1991 - 02-10-2009 16:47
Witam wszystkich ! To mój pierwszy post na forum.

Od niedawna gram w EU III. Gra bardzo mi się podobała, jednak mam pewien problem, który niestety zepsuł mi zabawę. Gram Anglią od 1399 roku (EU 3 + NA + IN 3.1). Wyobrażałem sobie, że będę panem na morzach i oceanach, i będę kontrolował wszystkie kolonie. Grało mi się bardzo dobrze, podbiłem Szkocję i Irlandię, Francji oddałem swoje dwie prowincje na zachodzie. Calais sobie zostawiłem, jako przyczółek w Europie. Francja wielokrotnie wypowiadała mi wojnę, by odebrać mi tą prowincje, jednak zawsze podpisywaliśmy white peace, gdyż ja zawsze desantem miażdżyłem ich sojusznika - Genuę. W walki na kontynencie w ogóle się nie wdawałem.

Teraz jest rok 1470. Francja zawarła sojusz z Hiszpanią. Znów jestem z nimi w stanie wojny, jednak byłem z tego bardzo zadowolony. Hiszpania ma 6 prowincji w Afryce, oraz kilka wysp na Atlantyku. Francja kontrolowała Islandię. Oczywiście, spokojnie rozbiłem floty obu państw. Zająłem im wszystkie kolonie (te w Afryce, wyspy i Islandię). Francja mi tylko Calais. Następnie spokojnie zablokowałem wszystkie porty obu państw. Wynik wojny w tej chwili to 65%, zarówno Hiszpania jak i Francja mają maksymalne WE, gdy tymczasem ja mam tylko 1. Byłem pewny, że z pewnością podpiszą korzystny dla mnie rozejm. Zażądałem wszystkich ich kolonii (razem wyniosły jakoś 50%, więc jeszcze było poniżej 65%). Niestety moja propozycja została odrzucona, w zamian zaproponowano mi white peace, na co oczywiście nie mogę się zgodzić.

I tu jest mój problem, bo za żadne skarby te państwa nie chcą przyjąć ze mną pokoju, gdy choć żądam od nich choćby 1 prowincji wartej 2 % ! Zgadzają się jedynie na white peace. Jak można ich zmusić by oddali mi swoje kolonie. Nie planuje prowadzić walk na kontynencie, jednak moim celem w tej grze, jest niedopuszczenie, by jakiekolwiek państwo oprócz mnie miało kolonie. To ja mam być jedynym mocarstwem kolonialnym, a spodziewam się, że z inne walki o kolonie w późniejszej fazie gry skończyłyby się podobnie. Moje pytanie brzmi - jak odbierać swoim przeciwnikom kolonie na IN, lub czy jest jakiś mod, gdzie jest to normalnie zrobione.





Paradygmat - 02-10-2009 16:54
tutaj nie dam 100% rady ale AI czasami dziwnie się zachowuje , najlepiej będzie jak spróbujesz odbić ten calais, bo jak ai posiada jakaś twoją prowincje to nie jest chętne do podpisywania pokoju, i sprzedaj go następnym razem będzie łatwiej , spróbuj też poczekać aż fra i spa zaczną mieć dużo buntów i coraz mniej wojska wtedy też AI jest chętniejsze do podpisania pokoju a



Konserw - 02-10-2009 17:42
najlepiej zabij ich wszystkich! xD A tak serio to jak AI ma porywnywalną ilość wojska do Ciebie to raczej niechętnie podpisuje korzystny pokój. Popatrz też na war capacity, jak dojdzie im do 0 powinni odpuścić ;)



Pand - 04-10-2009 21:55
Po 1 - ja bym z wojnami o kolonie poczekał 200 lat, bo nudno potem będziesz miał strasznie, ale mniejsza o to :)

Po 2 - jak poprzednicy, z tym, że weź najpierw podpisz z jednym, a potem z drugim. Z każdym osobno więcej % powinieneś mieć. Spróbuj zrobić w miarę armii i odbić Calais, a najlepiej od razu rzuć się na Ile de France, jak upadnie stolica to chyba prawie zawsze podpisują :P Poza tym, AI nie podpisuje pokoju w czasie trwania bitew, w których ma przewagę o tym też pamiętaj.

Pozdrawiam.





Kozak - 06-10-2009 15:37
Najprościej w tej sytuacji po prostu poczekać, aż blokadami nabijesz im trochę WE, a wtedy wraz z spadkiem zdolności bojowej wzrośnie ich chęć do zawarcia pokoju;)



Kessair - 12-10-2009 13:30
Czas w czasie wojny boli, więc najpierw musisz wycierpieć kilka pierwszych miesięcy/lat wojny a gdy będą mieli po 5% buntu i wyżej to zmiekczą się ;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • showthemusic.xlx.pl
  • Copyright (c) 2009 iza7845 | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.